á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Sięgając po tę książkę trzeba się niestety przygotować na opisy okrutnych praktyk, jakim poddawane są zwierzęta. Autorka rozlicza się z przemysłem farmaceutycznym i kosmetycznym. Podczas lektury trudno oprzeć się wrażeniu, że rzeźnie mają szklane ściany. Brigitte Bardot rozprawia się także z maltretowaniem zwierząt mającym rzekomy kontekst kulturalny oraz religijny. Również myśliwi, z lubością brudzący ręce we krwi niewinnych istot nie zostali pominięci. Była gwiazda kina wspomina, że przemysł rozrywkowy także nie jest w tej materii bez winy. Podobnie jak politycy zamiatający sprawę pod dywan...
Lektura jest dogłębnie poruszająca dla osób mogących się bez wahania nazwać przyjaciółmi zwierząt. Myślę jednak, że także i ci, którzy na co dzień nie zastanawiają się nad cierpieniem innych gatunków, podczas lektury znajdą pokłady wrażliwości, o której do tej pory nie mieli pojęcia.
Każda, nawet najmniejsza zmiana, która doprowadzi do poprawy życia zwierząt, zainicjowana po lekturze tej książki będzie dla aktorki cegiełką w murze, który da schronienie każdej żywej istocie. Oby w jak najkrótszym czasie ten mur stał się nie do przebicia.